11 sierpnia o godzinie 8 rano razem z grupą wyruszyłam busem do Warszawy. Podróż busem była miłym doświadczeniem; po drodze zatrzymywaliśmy się kilka razy na różnych przystankach. Jazda trwała kilka godzin. Jadąc przypatrywałam się różnym widokom za oknem. Jazda busem przebiegała spokojnie. Gdy razem z grupa dotarłam do centrum Warszawy, zobaczyłam Pałac Kultury i Nauki – to był chyba najwyższy budynek Warszawy.
W oczy rzucały się również inne ogromne budynki. W mieście panował ożywiony ruch: mnóstwo tramwajów, autobusów i ludzi przewijających się po ulicach. Później razem z grupą udałam się do schroniska młodzieżowego. Część osób w zamieszkało w jednym pokoju, a część w innym. Zjedliśmy obiadokolację. Następnego dnia wszyscy wstaliśmy rano, zjedliśmy śniadanie, a następnie poszliśmy zwiedzać Warszawę. Przez te cztery dni zwiedzaliśmy między innymi: Pałac Kultury i Nauki, ogród przy warszawskiej bibliotece, Manufakturę Cukierników, Pałac Prezydencki, Zamek Królewski, Muzeum Powstania Warszawskiego a także Łazienki. Zobaczyliśmy również pokaz multimedialny w starym centrum miasta. Parę razy byliśmy w restauracjach np. McDonald. Byliśmy również w planetarium oraz ogromnym ZOO.
Byliśmy również na stadionie narodowym – w szatni i tym podobnych miejscach. Mnie najbardziej urzekł widok miasta z wieży Pałacu Kultury i Nauki. Całe miasto sprawiało wrażenie niezwykłe, a ludzie wyglądali jak mrówki. W Centrum Nauki Kopernik i planetarium były różne ciekawe doświadczenia i przedmioty. Jadąc z powrotem do Nowego Targu czułam zadowolenie z wycieczki. Miło wspominam również ZOO (piranie, rekiny, papugi, szympansy i goryle) bo bardzo lubię zwierzęta. Wrażenie na mnie robił również multimedialny pokaz fontann.
Justyna Jabłońska