Pomimo niezbyt korzystnie zapowiadającej się aury, wyruszyliśmy zdobywać gorczańskie szczyty. Z Nowego Targu do Skomielnej Białej wyjechaliśmy niemal o świcie, a stamtąd z Jonkowej Roli podążyliśmy w kierunku Lubonia. Na przepięknej polanie zrobiliśmy sobie krótką przerwę – tam poczęstowano nas herbatą i kawą. Były wątpliwości, czy ruszać z tej idyllicznej krainy, ale zdrowy rozsądek i chęć dotarcia do obranego celu wzięły górę 😳 i powędrowaliśmy dalej. Po godzinie zmęczeni i czerwoni z wysiłku, podziwialiśmy panoramę Gorczańskiego Parku Narodowego. Wróciliśmy co prawda zmęczeni, ale szczęśliwi i pełni wspaniałych przeżyć 😉