Nie da się ukryć, że Walentynki to jeden z najbardziej oczekiwanych dni w roku. Każdy z wypiekami na twarzy oczekuje „znaku” od tajemniczego wielbiciela lub wielbicielki. Nie inaczej było i tym razem, nasza skrzynka walentynkowa wręcz pękała w szwach. A w środku??? Same cuda … kolorowe kartki duże i malutkie, wierszyki, wyklejanki! Miłym zaskoczeniem były dla nas fantazyjnie wykonane, drewniane serduszka przygotowane kolegów wraz z panem Dawida oraz ich słodko-piernikowa wersja wykonana przez koleżanki wraz z panią Magdą! Czyli coś dla ciała i dla serca – przepis na idealne Walentynki!!!